Dzisiaj tak sobie o niczym napiszę. Jestem zmęczona pracą ,czekam naprawdę z utęsknieniem na umiarkowane, ciepłe lato.Z myślą o nim niedzielne popołudnie spędziłam na bejcowaniu balkonowego zestawu kawowego, czytaj stolik i dwa krzesła w miarę wygodne.Jak zaaranżuję całość, na pewno upublicznię na blogu.
Zanim jednak na serio zabiorę się za ten proceder, muszę zamknąć sprawy zawodowe. To trochę potrwa. Póki co, tak dla odprężenia - krótkie migawki z mojej kuchni.
Pozdrawiam!
Śliczne, naturalne dodatki.
OdpowiedzUsuńkuchnia bardzo przytulna z drewnianymi dodatkami. Tez jestem na etapie malowania "mebli" na taras i chętnie zobaczę co tam wymodziłaś, pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię drewniane "narzędzia" w kuchni. Ładnie u Ciebie:)Tas naturalnie i ekologicznie:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoczywiście " TAK NATURALNIE....." :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za te sympatyczne komentarze.Całusy ode mnie dla Was !
OdpowiedzUsuń