czy współczesności, to nie jestem taka pewna. wszak i kiedyś pobierali się dla kasy :)
No tak, masz rację . Moja romantyczna natura przeoczyła ten fakt:)
Hm. To ja jednak pozostanę przy swoim, że tak nie powinno być :)Wolę tradycję, zamiast takiej wyrachowanej współczesności.PozdrawiamAda
Ja jednak nadal będę naiwnie wierzyć,że większość ludzi jest ze sobą z miłości :))) A kredyty to tylko przykre dodatki :)
inaczej nie widzę:)
Najpierw są z miłości, a potem są z kredytami:)
Tak to już jest niestety.
czy współczesności, to nie jestem taka pewna. wszak i kiedyś pobierali się dla kasy :
OdpowiedzUsuń)
No tak, masz rację . Moja romantyczna natura przeoczyła ten fakt:)
OdpowiedzUsuńHm. To ja jednak pozostanę przy swoim, że tak nie powinno być :)
OdpowiedzUsuńWolę tradycję, zamiast takiej wyrachowanej współczesności.
Pozdrawiam
Ada
Ja jednak nadal będę naiwnie wierzyć,że większość ludzi jest ze sobą z miłości :))) A kredyty to tylko przykre dodatki :)
OdpowiedzUsuńinaczej nie widzę:)
UsuńNajpierw są z miłości, a potem są z kredytami:)
OdpowiedzUsuńTak to już jest niestety.
OdpowiedzUsuń