wtorek, 2 października 2012

Weekendowe migawki

Ostatni weekend września.
Rozmowy bez końca,śmiech,kulinarne rarytasy.
Żeberka w winie.Kokosowy jabłecznik
Niesamowite słońce.Wiatr w żaglach.
Dynie w ogródku.Róże, bo ciągle razem.
Zdjęcia - przypadkowe.
Nikt nie myślał o dokumentowaniu.
Przeżywaliśmy.

Autor:
Etykiety: , ,

9 komentarzy:

  1. Unknown2 października 2012 10:40

    ale romantycznie! czyżby jakaś rocznica?

    OdpowiedzUsuń
  2. Renata El2 października 2012 10:47

    Wrzesień mamy bardzo imprezowy. Zgadłaś. Rocznica bez nazwy, bo 16.Całusy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown2 października 2012 11:27

      to 100 latek razem w szczęściu życzę!!!!

      Usuń
    2. Renata El2 października 2012 11:33

      Dzięki, nie wiem czy wytrzymam aż 100 lat ,ale nie powinno być źle....

      Usuń
  3. Dagmara2 października 2012 11:27

    Witam serdecznie,wpadłam na chwilkę,ale chętnie zostanę na dłużej :) Pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dagmara2 października 2012 11:29

      Aha i wielu cudnych następnych lat razem :) U nas 16 i 17 była 17 :)

      Usuń
  4. Renata El2 października 2012 11:30

    Witam gorąco, fajnie że wpadłaś na dłużej.Całusy dla Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata El2 października 2012 11:32

      No to też rocznica bez nazwy.Musimy poczekać do dwudziestej , wtedy będzie porcelanowa. Wszystkiego dobrego dla Was.

      Usuń
  5. k studio handmade2 października 2012 12:09

    I właśnie o to chodzi :) Spontanicznie i wspaniale :) Ile radości w tym, co napisałaś:)Pozdrawiam:)))))

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Odwiedzacie