niedziela, 17 listopada 2013

Bez napinania...

Zrobiłam zupę dyniową na ostro.Rewelacja!
Smakowałam kawę w prezencie od męża. Linia marine.
Zawiesiłam nad kuchennym stołem deseczkę na myśli tygodnia. Wreszcie!
Zakupiłam torbę do noszenia papierzysk zawodowych.Ostatnia wytrzymała rok.
No i minął weekend. Prawie...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedzacie