Mąż na działce mimo śniegu z deszczem i niezbyt miłego wiatru. Tradycyjnie zabrał Szekspira (który uwielbia te wypady!) i wybył resetować się po tygodniu ciężkiej pracy. Nota bene czyni to z wiertarką, młotkiem i innymi narzędziami w ręku.Jest to ze wszech miar pożyteczne dla nas wszystkich. Mnie pozostały ostatnie porządki przedświąteczne, sobotni obiad i pieczenie ciast. Na dobry początek upichciłam piernik !
A w tygodniu wykończyłam dwie lekturki.
Książkę - Nikt z rodziny Arkadiusza Pacholskiego- kupiłam z dwóch powodów- ceny(nieprzyzwoicie niskiej!) i jej wątku obyczajowego (lubię !).
Książkę - Nikt z rodziny Arkadiusza Pacholskiego- kupiłam z dwóch powodów- ceny(nieprzyzwoicie niskiej!) i jej wątku obyczajowego (lubię !).
Powieść rozgrywa się na początku lat 90, w klimacie społecznym, politycznym , ideologicznym tamtego okresu. Autor opisuje rodzinę wybitnego uczonego, jej pokrętne losy i niebywałe tajemnice, które wychodzą na jaw po jego śmierci. Pogrzeb jest okazją do spotkania w rodzinnym domu, w podkaliskiej wsi. Niepokój wzbudza pamiętnik zmarłego, który kryje wiele rodzinnych sensacji. Niektórzy obecni zrobią wszystko , by wykraść owe wspomnienia, zwłaszcza fragmenty traktujące o nich samych. W utworze dominuje wątek kryminalny – bardo delikatny, pozbawiony brutalności, czytelnik jest prawie pewien, że śmierć siostry nieżyjącego uczonego –Marty- jest przypadkowa. Marta dysponowała pamiętnikiem Stanisława. Historia kończy się rozwiązaniem zagadki śmierci Marty.
Mnie urzekł język- jędrny , soczysty, którym autor posługuje się z wielką wprawą. Powieść jest początkiem cyklu Kroniki polskie, na który ma się składać jeszcze sześć innych.Kolejna pt.: Człowiek o stu twarzach już jest w sprzedaży.
Rajski ogród Ernesta Hemingwaya to książka perwersyjna. O biseksualnym trójkącie. Świeżutkie amerykańskie małżeństwo początkującego pisarza-Dawida i obrzydliwie bogatej, awangardowej i trochę znudzonej życiem dziewczyny-Katarzyny poznaje inną bardzo bogatą, w miarę normalną, młodą kobietę- Marikę. Co się dalej dzieje można się domyślić…..
Są w tej książce momenty daleko niesmaczne, ale bez pornografii. Scen zbiorowych –brak, choć oczekiwałam na takie w finale. Autor w bardzo delikatny sposób buduje nastrój . Mnie często irytowały dialogi- zwłaszcza na początku , o niczym, głupkowate, dekadenckie, dialogi szukającej podniety i skandalu elity finansowej początku XX wieku. Mimo wszystko przeczytałam ostatnie, wydane pośmiertnie, dzieło Hemingwaya dość szybko. Dlaczego? Nurtowała mnie myśl, jakie przesłanie kryje w sobie ta dziwna historia, co z niej wyniknie. I co ? Człowiek jest stworzony do normalności, tylko ona pozwala mu być kreatywnym. Wszystko inne jest pozą i prowadzi do destrukcji. Tyle wyczytałam ja. Ale każdy ma prawo do własnego odbioru.
Pozdrawiam. Dużo słońca wszystkim !!
Pozdrawiam. Dużo słońca wszystkim !!